30.08.2013

Santiago de Compostela...jesteśmy u celu

Informujemy uroczyście, że jesteśmy już w Santiago i mamy nasze Compostelki, czyli świadectwa ukończenia szlaku św. Jakuba...czyli jakieś 800 km w nóżkach i generalnie stałyśmy się turystkami w tym momencie:)
Dziękujemy Wszystkim i każdemu z osobna za towarzystwo, wiarę i trzymanie kciuków i pozytywne myśli i smsy...
Dziś czeka nas już tylko Msza o 12.00 potem palimy ciuchy w Finisterra i kąpiemy się w oceanie, zostawiając wątpliwości i słabości za sobą:)
Pozdrawiamy
Barbaram i Monikam (odmiana Latino naszych imion)

11 komentarzy:

  1. Serdeczne gratulacje dziewczyny !!!! Od Łapaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! Aż dziw bierze, że to już miesiąc Waszej wędrówki pielgrzymki. :) Czekamy z niecierpliwością na Wasz powrót!
    HP

    OdpowiedzUsuń
  3. brawo, brawo, uściski i gratulacje! (na żywo niebawem) Czekamy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hurrra, brawo! Cieszę się razem z Wami i dziękuję za całe mnóstwo wrażeń i dobrych myśli:) Wspaniałej kąpieli w oceanie!
    Uściski, am

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję. To będzie chyba najprzyjemniejsza kąpiel, bo o tylu trudach. Naprawdę Was podziwiam. Teraz czas na hiszpańską sieste. Pozdrawiam Domin

    OdpowiedzUsuń
  6. Już dziewczyny nie wędrują,
    już swych mięśni nie musztrują,
    teraz będą odpoczywać,
    nad wodami wylegiwać.

    A po dwóch dniach wypoczynku,
    nad brzegami Atlantyku,
    wrócą szybko do swych domów,
    do kochanych swoich ziomów.

    Tam ich witać wszyscy będą,
    i kochanych swych dobędą,
    bo za nimi tak tęsknili,
    mówię prawdę moi mili.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś, Basiu, niesamowita! Gratuluję i cieszę się razem z Tobą. I już się nie mogę doczekać spotkania i opowieści :-)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Moni, serdecznie gratuluję, Kochana!!!!!!!Czekam na spotkanie:)A.W.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzoooo wszystkim dziękujemy!!Kąpiel zostawiamy na jutro;)dziś mamy jeszcze w planach uroczystą kolację i zachód słońca...
    ROBERTo wiersz nas urzekł i osobiście Cię wycałuję już za 2 dni i trochę;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu, gratuluję!!! śledziłam codziennie Twoje wpisy. Pielgrzymowanie to wspaniałe duchowe przeżycie - sama z sentymentem wspominałam przez ostatni miesiąc moje dwie piesze pielgrzymki do Częstochowy. Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia na lodach w Brw ;)

    OdpowiedzUsuń