30-ste urodziny można uczcić jakoś inaczej i tak po swojemu...
i dlaczego nie w Drodze...???
Taki jest więc początek tej opowieści...
Basia & Monika na Camino...
24.07.2013
Towarzystwo na trasie...Kliknij na wykres:)
Tak wygląda nasza trasa w podziale na etapy/kilometry i
osoby towarzyszące:) Kilka osób nie wskazało etapu tylko towarzystwo w trakcie
całej drogi.
Tak więc po 1km każdego dnia dedykowane jest RK oraz MB:)
Basiu Kochana! Nasza zielona trójeczka wysyła w stronę Santiago o tyleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeepozytywnych wibracji :)
"mójR" duchowo będzie Ci towarzyszył każdego dnia
OdpowiedzUsuńWysokich lotów!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, am
Basiu Kochana! Nasza zielona trójeczka wysyła w stronę Santiago o tyleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeepozytywnych wibracji :)
OdpowiedzUsuńSpokojnej drogi Wam życzę dziewczyny :-) .Brat Adam
OdpowiedzUsuńDziękujemy wszystkim!!! Monika już za chwilę rusza na lotnisko...ja parę godzin później..niech się dzieje:)
OdpowiedzUsuńBerlin caluje!!!
OdpowiedzUsuń