Noo tak jest myśl, jest i działanie;)
Akcja-reakcja
Akcja-reakcja
Znalazłam forum, a jakże...to typowe...trzeba ocenić skalę zjawiska....zostawiłam więc krótką notkę..."myślę o Santiago de Compostela -droga francuska, najlepiej w sierpniu"...kilka dni później pisze do mnie niejaka aakinom-poczta zdradza, że to niejaka Monika...rocznik '83...ha!też się boi starości, jak ja;) szybka wymiana maili, potem 2 video rozmowy = zakup biletów lotniczych = nie ma odwrotu... rozpoczynamy wspólne przedsięwzięcie pt. Basia i Monika jadą na Santiago...a dokładnie przejdą klasyczną drogę św.Jakuba...o jacie!!!!
O jacie bedziem kibicować
OdpowiedzUsuńuff, no to dobrze:)))
OdpowiedzUsuńSIOSTRA TRZYMAMY KCIUKI, PROSTEJ DROGI ŻYCZYMY I WYGODNYCH BUTÓW:))
OdpowiedzUsuńjupiiii:))
OdpowiedzUsuńnadejszla wielkopomna chwila;-) otóż obwieszczam uroczyście, że ja AAKINOM istnieję ! tak tak tak właśnie było, Basia napisała do mnie- odpowiedziała na moje wołanie na forum "caminowym" i tak oto zostało już tylko 26 dni, taaak za 26 dni ja aakinom będę się przewracała z boku na bok myśląc o tym co Nas czeka ;-) WITAJCIE bardzo mi miło, że zaistniałam i nareszcie się urealniam! BASIU- TO JA ;-) Monika
OdpowiedzUsuńExtra!!! no to wrzucam Cię na front page:)
OdpowiedzUsuń