31.07.2013

Po nocy na lotnisku w londynie

Wyglądamy lepiej z daleka...ale co tam!za 5h lecimy do krainy wina i serów;) aaaa zapomniałam dodać, że czuję, że się z Moniką  nie polubimy....kiepsko mnie tu przywitała;) a tak serio to fajnie, bo na mnie czekała i jeszcze spałyśmy razem;)
Pozdrawiamy i czekamy na samolocik z przystojną obsługą;)

24.07.2013

Towarzystwo na trasie...Kliknij na wykres:)



Tak wygląda nasza trasa w podziale na etapy/kilometry i osoby towarzyszące:) Kilka osób nie wskazało etapu tylko towarzystwo w trakcie całej drogi. 
Tak więc po 1km każdego dnia dedykowane jest RK oraz MB:)

23.07.2013

Jakiś motyw przewodni...

Dziś sobie dumałam nad tym, że każdemu jest trochę ciężko, że Przyjaciół dopadają różne troski...i pomyślałam, że przydałby się jakiś motyw przewodni na 7 dni przed wyprawą...no i przeczytałam w tym momencie takie zdanie:

"Nigdy nie bój się konfrontacji. Nawet kiedy zderzają się planety, z chaosu rodzi się gwiazda..."

Charlie Chaplin skierował te słowa do Sophie Loren....Tak więc, niech to będzie wyprawa pod znakiem gwiazd:)

17.07.2013

Pierwszy nocleg i dojazd zaklepany:)

Uff...pisanie e-maili z Francuzami jest wykańczające:)
ale udało się! mamy transport z lotniska w Biarritz do Sain Jean Pied de Port (SJDP)....a potem mamy pierwszy nocleg na naszej trasie w SJDP.
A śpimy tutaj:
http://www.espritduchemin.org/en/hosts

zostało dokładnie 14 dni do rozpoczęcia wyprawy:)

4.07.2013

Oto Monika (aakinom)

Nadeszła wiekopomna chwila;-) otóż obwieszczam uroczyście, że ja AAKINOM istnieję ! Tak tak tak właśnie było, Basia napisała do mnie - odpowiedziała na moje wołanie na forum "caminowym" i tak oto zostało już tylko 26 dni, taaak za 26 dni ja aakinom będę się przewracała z boku na bok myśląc o tym co Nas czeka ;-) WITAJCIE bardzo mi miło, że zaistniałam i nareszcie się urealniam! BASIU- TO JA ;-) Monika

3.07.2013

Kamienie i intencje:)


Kilometry kilometrami, ale jak ktoś ma intencje, które mogłabym złożyć w najwyższym miejscu na Santiago:
 CRUZ DE FERRO (1.504 m.n.p.m.), gdzie znajduje się Krzyż Przebaczenia - to zapraszam - wszystkie intencje zabieram ze sobą i pozostaną one Waszą tajemnicą:)
Stamtąd do Santiago już tylko jakieś 240 km:))